Nieprzytomna nastolatka trafiła do szpitala
15-latka po alkoholu i narkotykach trafiła do szpitala. Nieprzytomną dziewczynkę zabrano z mieszkania znajomych. Domownicy byli trzeźwi. Policja sprawdza, skąd dziewczynka miała narkotyki oraz w jakich okolicznościach się nimi odurzyła.
31 stycznia 2009 roku około godziny 21.00 policjanci ze Szklarskiej Poręby zostali poproszeni o interwencję w jednym z mieszkań. Powodem była nieprzytomna nastolatka. O zdarzeniu powiadomił jej ojciec.
Jak ustalili policjanci, 15-letnia dziewczynka wspólnie ze swoim również 15-letnim kolegą wyszła do znajomych. Tam najprawdopodobniej wypiła jakiś alkohol. W pewnym momencie dziewczynka upadła nieprzytomna na podłogę. Właścicielka mieszkania natychmiast powiadomiła jej ojca i pogotowie ratunkowe. Dziewczyna została przewieziona do szpitala. Jak się później okazało, w jej organizmie wykryto alkohol i amfetaminę.
Obecnie policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia. Kiedy i w jakich ilościach dziewczyna zażyła narkotyki, od kogo je kupiła lub dostała. Policjanci sprawdzili pozostałych uczestników spotkania. W mieszkaniu tym oprócz 15-latki przebywały jeszcze cztery osoby. Trzy z nich były trzeźwe, tylko kolega, z którym przyszła dziewczyna miał 1 promil alkoholu w organizmie. Osoby będące w mieszkaniu oświadczyły, że 15-latka bez ich wiedzy i zgody wzięła alkohol z barku. Młodzi ludzie spotkali się, aby wspólnie pooglądać telewizję i pograć w gry komputerowe.
Informacja o zachowaniu 15-latki oraz jej kolegi zostanie przesłana do Sądu Rodzinnego i Nieletnich.
KMP Jelenia Góra