Pociągi do Szklarskiej Poręby nie będą zlikwidowane

Linie kolejowe do Szklarskiej Poręby i Kudowy nie będę od przyszłego roku zlikwidowane – takie zapewnienie otrzymał marszałek województwa dolnośląskiego w Ministerstwie Infrastruktury. Pracownicy PKP przekonywali, że tory są w tak złym stanie, iż nie da się po nich jeździć, a pieniędzy na remont brakuje.

Pociągi do Szklarskiej Poręby i Kudowy jeżdżą z prędkością nie większą niż 20km/h. – Na razie to się nie zmieni, walczymy o to aby w ogóle utrzymać połączenia – mówi Leszek Loch z Dolnośląskiego Urzędu Marszałkowskiego.

Modernizacja linii Kłodzko-Kudowa i Jelenia Góra-Szklarska Poręba ma kosztować ok. 60 mln zł. Tymczasem trasa do Szklarskiej Poręby pod koniec lat 80. przeszła gruntowną modernizację. – Nie rozumiem jak to się stało, że dzisiaj nie nadaje się do użytku – mówi Waldemar Inglot, były pracownik PKP.

– PKP likwidując linie kolejowe strzela nam w kolano – mówią burmistrzowie sudeckich miast żyjących z turystów. Dla wielu osób wybór jest taki: albo pociągiem albo wcale. Urząd Marszałkowski zobowiązał się, że wpisze remont linii Jelenia Góra-Szklarska Poręba i Kłodzko-Kudowa do unijnego Regionalnego Programu Operacyjnego.

TVP