W Jeleniej Górze biją gwiazdy basketu...
Do gorszących scen doszło w sobotni wieczór w jednym z jeleniogórskich klubów nocnych mieszczącym się w okolicach Placu Ratuszowego, gdzie na wspólną imprezę wybrały się amerykańskie koszykarki Finepharm AZS KK i koszykarze Turowa Zgorzelec, w tym jedna z gwiazd Domient Basket Ligi – David Logan. On zapamięta wizytę w Jeleniej Górze najgorzej, gdyż do Zgorzelca wrócił z pęknięciem kości śródręcza co sprawia, że nie zagra w najważniejszych dla Turowa meczach sezonu w fazie Play Off.
Jak relacjonują świadkowie wydarzenia w trakcie pobytu w lokalu koszykarskie towarzystwo zaczęło się głośno i agresywnie zachowywać. Na zwracaną im przez ochronę uwagę Amerykanie nie reagowali, więc zdecydowano się… oblać ich wodą, po czym wyproszono z lokalu, gdzie przed jego wejściem nastąpiła dogrywka, w której najbardziej aktywna była Shyra Ely i David Logan. Podobno agresywnie zachowująca się Amerykanka została wielokrotnie uderzona przez pracowników ochrony i wytargana za włosy, w jej obronie stanął Logan jednak i on nie miał szans w konfrontacji z bramkarzami.
Obserwujący całe zajście inni goście lokalu wezwali policję, która po przybyciu na miejsce zdarzenia długo nie mogła dowiedzieć się co zaszło, gdyż jak to określiła oficer prasowy KMP Edyta Bagrowska problemem była bariera językowa. Amerykanie nie zdecydowali się wnieść oskarżenia, nie zdecydowali się też skorzystać z pomocy medycznej. Mało tego Shyra Ely zakończyła już swój kontrakt w Jeleniej Górze i odleciała do swojej ojczyzny. Problem jest natomiast z Loganem, którego zespół jest w przededniu najważniejszych meczów o mistrzostwo Polski. Po badaniach okazało się, że Amerykanin ma pękniętą kość dłoni i nie będzie mógł wystąpić w najbliższych meczach Turowa. Tłumacząc się w klubie ze swoich wybryków Logan powiedział, że został zaatakowany przez ochronę lokalu, do tego był obiektem słownych ataków rasistowskich. W związku z zaistniałą sytuacją zarząd Turowa Zgorzelec podjął decyzję o powiadomieniu prokuratury o popełnionym przestępstwie, o czym poinformowano na oficjalnej stronie klubu. O postępach w tej sprawie będziemy informować na bieżąco.
Piotr Kuban
foto: Grzegorz Bereziuk