I po Jarmarku

2007-09-10 10:57

Jarmark Średnioweczny zorganizowany przez JCK przyciągał przez cały weekend bardzo duża liczbę osob.

Zwierzęta, stragany z czeskim jedzeniem oraz wyrobami z miedzi były oblegane cały czas.


Bardzo dużo zabawy i śmiechu było tuż po godzinie 16. W sobotnie popołudnie Bolesław Krzywousty - niedopoznania ucharakteryzowany aktor Teatru Jeleniogórskiego Tadeusz Wnuk dał znak do wystrzału armaty.

Zgromadzenie mieszkańcy Jeleniej Góry byli świadkami gigantycznego wystrzału z armaty , który spowodował osuniecie sie tynku z jednej kamienicy przy Placu Ratuszowym oraz pękniecia okien w Ratuszu.

Na zakończenia sobotnich występów organizatorzy zapewnili piekny pokaz fajerwerków sprowadzonych specjalnie z Czech.
Nie obyło się bez kradzieży.
Patrol Straży Miejskiej zatrzymał dwóch kieszonkowców którzy okradali
przechodniów w czasie trwania Jarmarku na Placu Ratuszowym.
Patrolując Plac Ratuszowy do patrolu SM podszedł Pan Waldemar L z ochroną
Impel i oświadczył , że gdy siedział i zbierał pieniądze na jedzenie
podszedł do niego mężczyzna i wrzucił do miski portfel, który był już pusty. W
wyniku podjętych czynności został odnaleziony właściciel portfela , który został
ustalony po karcie bibliotecznej jaka została zostawiona w portfelu.
Poszkodowanym okazała się Pani Sulika Ch. Ok. 19.40 zgłosiła się poszkodowana
wraz ze swym przyjacielem, który oświadczył że jest w stanie rozpoznać sprawcę
kradzieży i podał jego dokładny rysopis. Z podanego opisu okazało się że ta
osoba była już w tym dniu legitymowana z uwagi na to że była w stanie
wskazującym po spożyciu alkoholu. W wyniku intensywnej kontroli lokali
znajdujących się na Placu Ratuszowym Sprawca kradzieży został zatrzymany w
Kurnej Chacie. Widząc wchodzący patrol starał się przekazać
pieniądze jakie posiadał przy sobie dla kolegi siedzącego obok. W wyniku
zatrzymania i przeszukania okazało się że kwota jaką posiadali 260zł była tą
która została skradziona. Obaj mężczyźni zostali przekazani dla patrolu Policji
który przewiózł ich na Komisariat Policji celem przeprowadzenia dalszych
czynności. - poinformował Mł.insp.SM Grzegorz Rybarczyk
Nora/foto Jakub Knoll