Pracowity weekend ratowników w Karkonoszach
Pogoda w ostatni weekend lata przyciągnęła tłumy. Ratownicy Grupy Karkonoskiej GOPR udzielali pomocy 14 razy.
Pełne ręce roboty mieli w ostatni weekend lata ratownicy GOPR w Karkonoszach. Słoneczna pogoda przyciągnęła dużą liczbę turystów:
- My z Wrocławia to po prostu inne powietrze, uciec od miasta. Spokój tu jest.
- Myśmy przyjechali ze Śląska, dokładnie z Wisły, żeby zmienić góry.
- Na szlak turystyczny, na Szrenicę.
Od piątku GOPR-owcy naliczyli 14 akcji, mówi Grzegorz Tarczewski, zastępca naczelnika Grupy Karkonoskiej GOPR:
- Niestety wywrócenia i urazy głowy, już taka grupa bardziej poważnych spraw - dlatego, że często zdarzają się te upadki z utratą świadomości czy z jakimś nawet wstrząśnieniem mózgu. To wymaga bezwzględnie diagnostyki medycznej, szpitalnej.
W całym wrześniu karkonoski GOPR interweniował już 73 razy i pomógł 92 osobom. Zdarzały się także zaginięcia, gdzie ratownicy musieli udzielać pomocy również poza wyznaczonymi szlakami.
- W związku z tym, że też przyjeżdża sporo starszych ludzi, którzy też nie do końca monitorują swój stan zdrowia wobec potrzeb wysiłkowo-wydolnościowych, jeśli chodzi góry. Też zdarzają się zasłabnięcia - mówi Grzegorz Tarczewski.
Najczęstsze kontuzje w trakcie letnich wycieczek w Karkonosze, do których ruszają ratownicy, to skręcenia czy złamania.
prw.pl
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży