Policjanci z Jeleniej Góry zatrzymali recydywistę podejrzanego o serię przestępstw przeciwko mieniu

Jeleniogórscy policjanci zatrzymali mieszkańca powiatu karkonoskiego, podejrzanego o serię przestępstw przeciwko mieniu, których dopuścił się głownie na terenie miasta. Mężczyzna działał od 1 do 15 marca bieżącego roku w warunkach, tzw. "recydywy". Spowodował straty w wysokości około 40 tysięcy złotych. Łącznie usłyszał 10 zarzutów. Część skradzionego mienia mundurowi odzyskali. Teraz mężczyzna za popełnione czyny odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Komisariatu I Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 28-letniego mieszkańca powiatu karkonoskiego podejrzanego o serię przestępstw przeciwko mieniu.
Jak ustalili policjanci, mężczyzna w od 1 do 15 marca bieżącego roku dopuścił się głównie w Jeleniej Górze serii przestępstw. Są to kradzieże z włamaniem, usiłowania kradzieży z włamaniem oraz zniszczenie mienia. Okazało się, że mężczyzna działał w warunkach tzw. "recydywy". 28-latek z terenu parkingu jednej z jeleniogórskich szkół jazdy ukradł pojazd marki Opel Vivaro wraz z kluczykami do różnych samochodów i motocykli. Ponadto z tego samego parkingu próbował ukraść pojazd ciężarowy, a także próbował włamać się do kilku innych aut.
W trakcie dalszych czynności mundurowi ustalili, że mężczyzna włamał się również do co najmniej dwóch lokali gastronomicznych, skąd jego łupem padły pieniądze, atrapa broni, biżuteria, alkohol, narzędzia i inne drobne przedmioty. Ma on również na koncie zniszczenie drzwi do jednej z restauracji. Łączne straty pokrzywdzonych oszacowano na około 40 tysięcy złotych.
Funkcjonariusze na podstawie zebranych w tej sprawie informacji, a także w oparciu o analizę nagań z kamer monitoringu wytypowali, a następnie zatrzymali 28-latka jako podejrzewanego o popełnienie tych czynów. W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze odzyskali część skradzionego mienia, w tym skradziony pojazd. Mężczyzna usłyszał łącznie 10 zarzutów.
Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy oraz prowadzą czynności, których celem jest odzyskanie reszty skradzionych rzeczy. Teraz za popełnione przestępstwa odpowie on przed sądem, a grozić mu może nawet do 15 lat pozbawienia wolności.

KMP JG