Ratownicy szkolą się z samoobrony

Jak zastosować przymus bezpośredni? Jak uwolnić się od sprawcy agresji? Jak w skrajnych przypadkach walczyć? Ratownicy medyczni w Stolicy Karkonoszy szkolą się z samoobrony. To echo ubiegłotygodniowej tragedii w Siedlcach. W jeleniogórskim pogotowiu rozpoczęły się cykliczne kursy dla ratowników, które prowadzi doświadczony instruktor.

Ratownicy w kamizelkach kuloodpornych i po kursach samoobrony. A wszystko to, przez skrajnie niebezpieczne sytuacje, których na co dzień doświadczają w swojej pracy. Dbając o swoje bezpieczeństwo, jeden z jeleniogórskich ratowników medycznych - Piotr Bednarek, doświadczony niebezpiecznymi zdarzeniami w pracy, wyposażył się w kamizelkę kuloodporną. Jak mówi, ma jeszcze 30 lat pracy zawodowej przed sobą i chce o siebie dbać:

- Codzienna praca powodowała, że tą kamizelkę kupiłem. Jeździła ze mną w torbie, jeździła również z hełmem balistycznym na wszelki wypadek. Natomiast od soboty do każdego wyjazdu, czy to jest wyjazd do pacjenta w przychodzi, w domu, czy w miejscu publicznym za każdym razem mam ta kamizelkę. Waży 2 kilo, więc wkłady balistyczne miękkie. Posiadanie takiej kamizelki może okazać się konieczne.

Ratownicy medyczni, w skrajnych sytuacjach mogą liczyć na pomoc jeleniogórskiej policji deklaruje podinspektor Edyta Bagrowska:

- Takie sytuacje dotyczą osób nietrzeźwych, pod wpływem środków odurzających, czy też z zaburzeniami psychicznymi. Wówczas zadaniem policji jest opanowanie agresora i doprowadzenie do sytuacji, aby ratownicy mogli bezpieczne wykonywać swoje zadania.

Medycy czekają też na rozwiązania ogólnokrajowe. W rządzie powołano kilkuosobowy zespół, który zajmie się zmianami dotyczącymi poprawy bezpieczeństwa ratowników medycznych. - Te kursy są po to, by zminimalizować ryzyko niebezpiecznych sytuacji, z którymi spotykają się w codziennej pracy ratownicy mówi dyrektor placówki - Ewa Redzisz:

- Żebyśmy wiedzieli jak zareagować kiedy ktoś nas zaatakuje nożem, butelką, żebyśmy wiedzieli jak się obronić kiedy ktoś chce nas dusić. Jaki ruchy wykonać żeby się z tego uwolnić no i żeby uciec. Nie chodzi tutaj o to, żebyśmy uczyli się bić, tylko żeby obronić się uciec, uwolnić się z tej sytuacji.

Ratownicy medyczni zgłosili do rządu 10 postulatów. Analizowane jest między innymi wyposażenie ich w kamery nasobne i kamizelki nożoodporne, a także kampanie edukacyjne, szkolenia z reagowania na agresję i pomocy psychologicznej.

prw.pl