Liczenie w lasach
Wielkie liczenie w dolnośląskich lasach. Leśnicy i przyrodnicy katalogują cenne, zagrożone wyginięciem rośliny i zwierzęta.
Taka przyrodnicza inwentaryzacja jest prowadzona w Polsce po raz pierwszy. I choć jej zakończenie jest planowane dopiero na jesień, to już przyniosła zaskakujące efekty.
Między innymi odkryto jeszcze jedno miejsce występowania zanokcicy serpentynowej, niezwykle cennej, występującej tylko na Dolnym Śląsku i zagrożonej wyginięciem paproci. Do tej pory znane były tylko 4 miejsca jej występowania.
Dużym zaskoczeniem w nadleśnictwie świdnickim było odnalezienie siedlisk motyli modraszki i przeplatki. Ale w całym regionie takich niespodzianek było więcej. Na przykład bardzo rzadki chrząszcz, jak się okazało, występuje w Obornikach, a nikt go się tam nie spodziewał.
Dokładny spis zagrożonych wyginięciem roślin i zwierząt powstaje po raz pierwszy, bo tego właśnie wymaga Unia Europejska. Po inwentaryzacji gospodarka leśna ma być prowadzona tak, by nie szkodzić cennym gatunkom. Być może miejsca ich występowania objęte zostaną ochroną w ramach unijnego programu Natura 2000.
TVP3 Wrocław