Gminy Kotliny Jeleniogórskiej domagają się odpowiedzialności Wód Polskich
Samorządowcy poszkodowanych gmin z kotliny jeleniogórskiej i kamiennogórskiej planują podjąć kroki prawne przeciwko Wodom Polskim za skalę zniszczeń powodziowych.
Władze Jeleniej Góry oraz Kowar, Mysłakowic i Marciszowa wystosowali apel do obecnego rządu, aby powrócić do planów z 2016 roku, gdzie zakładano m.in. budowę suchych zbiorników w naszym regionie. Jest też mowa o rozliczeniu poprzednich władz, w tym Wód Polskich.
"Teraz z apelem zwracamy się po pierwsze, żeby rozliczyć tamtą władze, za to, że to oni odpowiadają za zalanie kotliny jeleniogórskiej. Po drugie, żeby zrealizować te cele, te wskazania, które były w tym opracowaniu - czyli przede wszystkim suche zbiorniki, regulacja i czyszczenie rzek" - mówi Prezydent Jeleniej Góry, Jerzy Łużniak
"Budowa zbiorników, czy regulacje rzek mogłyby ocalić nie tylko samą Jelenią Górę, ale także wiele mniejszych miejscowości przez które przepływa rzeka Bóbr" - dodaje wójt gminy Marciszów, Wiesław Cepielik.
"To były bardzo dobre koncepcje, między inny budowa suchego zbiornika w miejscowości Sędzisław. Taki zbiornik na pewno by nas ochronił. Ponadto różne koncepcje rozwiązań pogłębienia, umocnienia, poszerzenia rzeki Bóbr na odcinku Marciszów - Ciechanowce. Dziś jest to zarośnięte, zapuszczone, po prostu nieutrzymywane przez ponad 30 lat"
Próbowaliśmy skontaktować się z władzami Wód Polskich oraz z rzecznikiem prasowym, żeby poprosić o komentarz do sprawy, niestety bezskutecznie. Wody Polskie nagrały wody w usta i nikt nie odbiera telefonu i nie odpowiada na maile.
prw.pl
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży