Gimnazjalistka w agencji towarzyskiej

Czterech mężczyzn zostało ukaranych za seks z czternastoletnią prostytutką.
Na trzy do siedmiu lat więzienia skazał jeleniogórski sąd klientów i opiekunów nieletniej prostytutki, która pracowała w agencji towarzyskiej w jednym z mieszkań w Gryfowie Śląskim.

Najpoważniejszym zarzutem w procesie był gwałt zbiorowy. Sąd uznał, że dopuścili się go właściciel mieszkania, w którym mieściła się agencja, Mariusz B. i jego kolega Grzegorz Ż. Oni usłyszeli najsurowsze wyroki - 7 i 6 lat więzienia. Ich obrońcy od razu zapowiedzieli apelację.
Agencja w Gryfowie Śląskim działała przez ponad trzy miesiące. Za usługi 14-latki klienci płacili od 50 do 100 zł. Oprócz gimnazjalistki klientów przyjmowała tam jeszcze jej 19-letnia koleżanka. Stale odbywały się imprezy, podczas których kobietom podawano między innymi amfetaminę. Prokuraturze udało się ustalić jedynie kilku bywalców.
Agencję przypadkiem odkryli policjanci z Jeleniej Góry, których na teren powiatu lwóweckiego przywiodło śledztwo w sprawie handlu narkotykami. Przy okazji zatrzymania dilera trafili do cichego przybytku.
14-letnia prostytutka nie pierwszy raz wpadła w ręce policji. Została zatrzymana półtora roku wcześniej po ucieczce z domu, gdy stała na drodze wylotowej w Jeleniej Górze. Zarabiała w ten sposób na lepsze ciuchy.

Słowo Polskie Gazeta Wrocławska