Spór o odśnieżanie
Droga ze Szklarskiej Poręby do Świeradowa-Zdroju po 9 latach nie jest już odśnieżana przez samorząd Świeradowa a przez DSDiK. Leżąca w części 800 metrów nad poziomem morza trasa utrzymywana jest zgodnie ze standardem, czyli może być biała, choć przez ostatnie 9 lat zimą była czarna.
Samorząd Świeradowa nie podpisał nowej umowy na jej odśnieżanie, bo burmistrz nie dogadał się z radą miasta. Roland Marciniak, burmistrz miasta mówi, że radni nie zagwarantowali pieniędzy na dopłacanie do odśnieżania, jeśli koszty ryczałtowe okazałyby się wyższe niż milion złotych rocznie, a więc takie, jakie na utrzymanie przeznacza marszałek.
"My jako samorząd nawaliliśmy przy tym, bo ja chciałem tę drogę nadal prowadzić jako burmistrz i jako gmina. Natomiast większość rady miasta miała inne zdanie, chodziło o dopłacanie na poziomie 30,40 tysięcy złotych."
Irena Chmielowska szefowa komisji rewizyjnej w radzie miasta mówi, że codziennie jeździ drogą ze Szklarskiej Poręby do Świeradowa i jest jedna z tych osób, którym zależy na jak najlepszym odśnieżaniu, ale nic o żadnym odrzuceniu wniosku burmistrza nie wie.
"Rada może udzielać lub nie udzielać zgody, jeśli ktoś ja o to pyta. Nie było żadnego wniosku, żebyśmy dopłacili do drogi wojewódzkiej."
Radny Mateusz Szumlas mówi, że cała sprawa to element kampanii burmistrza przeciw samorządowi.
"Pan burmistrz wiele rzeczy mówi nieprawdziwych. To są tylko pomówienia pana burmistrza, żeby tylko obarczyć nas, postawić przed wyborami w złym świetle, próbuje pokazać tutaj, że jesteśmy osobami złymi, niekompetentnymi. To są tylko pomówienia."
Zarówno burmistrz, jak i radni deklarują chęć powrotu do rozmów z samorządem dolnośląskim w sprawie przejęcia utrzymania drogi 358. Na razie jednak nie widać rysującego się porozumienia wewnątrz świeradowskiego samorządu, które by to umożliwiło. Michał Nowakowski z urzędu marszałkowskiego we Wrocławiu powiedział Radiu Wrocław, że droga 358 to trasa górska i zgodnie ze standardem utrzymania może na niej zalegać rozjeżdżony śnieg.
prw.pl