SESJA - Nie dla wszystkich studentów??

Każdy student staje przed trudnymi wyborami. Dyskoteka czy biblioteka?
Jeszcze się uczyć czy już modlić? Jak spędzają sesyjny weekend.

Czwartek, 14 czerwca. Trwa sesja egzaminacyjna. Jesteśmy w klubie Atrapa.

- Od wczoraj się uczę, więc ten weekend był raczej naukowy, chociaż ostatni tydzień zrobiłem sobie wolny- mówi Piotrek Kulik, studiujący pedagogike.
- Skoro mam dużo nauki to pomyślałem, że dobrze mieć też więcej wolnego.
Piotrek ma razem 10 egzaminów. - Na szczęście udało mi się dobrze rozplanować sesję. Mam nawet po kilka dni przerwy między egzaminami- dodaje.

Akademia Ekonomiczna ma nieco lżej. - Cisnęli nas w pierwszym semestrze, to teraz jest trochę luźniej- mówi Agnieszka z pierwszego roku. - Jeszcze tylko dwa egzaminy z prawa i matematyki. Na razie się nie martwię. Dziś się bawię. - podsumowuje.

Taka sytuacja to nie wyjątek, często sesja okazuje się mniej męcząca niż zaliczenia przed.
Maciek Wiciak z pierwszego roku PWR przyznaje, że uczy się właściwie cały czas.
-Na razie do zaliczeń. Do sesji zacznę od tego tygodnia. - dodaje.

- Ja mam podobnie - mówi Darek z drugiego roku.
- Sesja jest trudna, ale mniej męcząca niż okres przed nią.

A co sądzą o sesji wykładowcy? Czy dla nich to jedynie dwa tygodnie bez zajęć?
- Sesja to dla nas dużo pracy. Jeżeli chcę rzetelnie sprawdzić wiedze studenta i jednocześnie go nie zestresować, to muszę temu poświęcić wiele wysiłku- mówią wykładowcy ze wszystkich jeleniogórskich uczelni.
- Sesja to i dla nas sprawdzian. Czy potrafimy uczyć. Jeżeli dużo osób nie zalicza, to świadczy to nie tylko o nich, ale również w nas budzi dodatkowe refleksje.

Wykładowcy twierdzą, że studenci przed sesją stają się pilniejsi. Absencja prawie nie występuję, konsultacje są oblężone, prawie wszyscy robią się nagle aktywni, nawet ci, którzy wcześniej nie byli zbyt zainteresowani zajęciami. - Ale taką aktywność "podbramkową" daje się zauważyć- dodaje.

A co robią studenci wieczorami?? Bawią się.
Atrapa , Heineken, Street czy ogródki piwne na jeleniogórskim Placu Ratuszowym są oblegane.

Nora