Faktura za strajk

Do dolnośląskiego oddziału NFZ wpływają majowe faktury za leczenie pacjentów, także od tych szpitali w których trwa strajk. Okazuje się, że choć zabiegi nie są wykonywane, to szpitale wykazują takie same koszty, jak przed strajkiem.
Od 4 tygodni w 15 dolnośląskich szpitalach wykonuje się mniej zabiegów, ale do dolnośląskiego NFZ wpłynęły rozliczenia na maksymalne kwoty kontraktu. Strajkujące szpitale rozliczyły nadlimity czyli świadczenia, za które fundusz w pierwszych miesiącach tego roku nie chciał im zapłacić. Wrocławski szpital im. Falkiewicza od początku roku co miesiąc przekraczał limity kontraktu. Teraz z powodu strajku przestał popadać w długi.

W strajkujących szpitalach wysokość nadwykonań topnieje. Z kolei w placówkach, które nie protestują, rośnie w ogromnym tempie, bo tam trafiają pacjenci, których nie przyjęły strajkujące szpitale.

We wrocławskim szpitalu wojskowym nie ma już wolnym miejsc. Chorzy na planowe zabiegi czekają nawet na korytarzach. Ale za większą liczbę pacjentów, niż zakłada kontrakt, NFZ nie chce płacić.

Dolnośląski oddział NFZ otrzymał właśnie dodatkowe 22 miliony złotych z centrali Funduszu. Wszyscy czekają na decyzję jak te pieniądze zostaną podzielone.

TVP3