Wypadek na Wincentego Pola

2005-10-21 13:24

W dniu 21 bm około godziny 5.40 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze został powiadomiony przez dyspozytora Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze, że na ulicy Winecntego Pola doszło do zdarzenia drogowego.
Na miejsce została wysłana grupa Dochodzeniowo - Śledcza z Komisariatu I Policji w Jeleniej Górze. Obecni na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 53-letniea jeleniogórzanka kierując samochodem marki Skoda Fabia, jadąc od strony miasta na wysokości Zakładu Farmaceutycznego "Jelfa" wykonała manewr skrętu w lewo, zajeżdżając drogę prawidłowo jadącemu od strony ulicy Wrocławskiej pojazdowi marki Lublin. Kierowca Lublina, aby uniknąć czołowego zderzenia ze Skodą Fabią częściowo zjechał bliżej prawego krawężnika. Pomimo wykonanego manewru doszło do zderzenia się obu pojazdów, w wyniku czego uległy one uszkodzeniu. W związku z tym, że kierowca Lublina próbował nie dopuścić do czołowego zderzenia zjeżdżając bliżej prawego krawężnika jezdni, częściowo uderzył w przód samochodu, który zajechał mu drogę, a po odbiciu się od niego najechał na prawidłowo zaparkowane na parkingu samochody uszkadzając trzy z nich tj. Renault Clio i dwie Skody Felicje. Kierowcy biorący udział w wypadku trzeźwi i nie odnieśli żadnych obrażeń. Obrażenia odniosła kobieta, która wysiadła z samochodu Renault Clio z zamiarem udania się do pracy. Pokrzywdzona ma złamaną lewą rękę. Przewieziono ją do szpitala w Jeleniej Górze, gdzie pozostawiono do dalszej obserwacji. Droga, na której doszło do zdarzenia zablokowana była około godziny. Policjanci przepuszczali samochody w sposób wahadłowy.
53-letnia jeleniogórzanka będzie odpowiadała najprawdopodobniej za spowodowanie wypadku za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Sekcja Dochodzeniowo - Śledcza KMP w Jeleniej Górze.

KMP Jelenia Góra

Za zdjęcia dziękujemy naszemu czytelnikowi, który błyskawicznie zareagował i nam je przysłał. Nie są najlepszej jakości ale liczy się inicjatywa. Jeszcze raz dziękujemy.