W całych górach słychać potężne ryki
Nie jedzą, chudną i tylko jedno im w głowie. W całych Karkonoszach słychać potężne ryki.
Turyści zgłaszają przyrodnikom, że w Karkonoszach ryczą niedźwiedzie. - To nie niedźwiedzie - odpowiada przyrodnik Dariusz Kuś, choć też duże zwierzęta. - Samce zabiegają o względy samic i zwykle samym ryczeniem są w stanie zniechęcić słabszych rywali - mówi przyrodnik Dariusz Kuś.
Byki wydają jednak nie tylko ryki będące wyzwaniem dla innych. Mają cały arsenał dźwięków, tłumaczy specjalista od wabienia jeleni, Piotr Markiewicz
Rykowisko jeleni trwa około 4 tygodni. Po nim samce, które znacznie rykowiska chudną, będą musiały uzupełnić zapasy tłuszczu, by przetrwać zimę. Samice zbiorą się w stada, którym przewodzić będą najbardziej doświadczone matki.
W sobotę późnym popołudniem Karkonoski Park Narodowy organizuje bezpłatną wycieczkę na podglądanie i podsłuchiwanie rykowiska. Zbiórka chętnych o 18.00 przy Domku Myśliwskim.
prw.pl