Policjant podejrzany o śmiertelne pobicie nie chce iść do więzienia
Sprawą aresztu zajmuje się Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze. Nad przygotowaniem aktu oskarżenia dla 31-letniego starszego posterunkowego z Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu ma pracować Prokuratura Rejonowa z Lubina. Ale jak mówi prokurator Józef Stryjak, śledczy nie rozpoczęli jeszcze dochodzenia, bo wciąż nie mają akt sprawy, które pozostają do dyspozycji jeleniogórskiego sądu.
- Dlatego dziś trudno jeszcze powiedzieć, jakie dodatkowe czynności śledcze przeprowadzimy, by uzupełnić już zebrany materiał dowodowy - mówi prokurator Stryjak.
Po zatrzymaniu policjanta mowa był nawet, że postawiony mu zarzut przekroczenia uprawnień i pobicia ze skutkiem śmiertelnym może się zmienić w zarzut zabójstwa. Zdecyduje o tym opinia biegłych medycyny sądowej.
Andrzej K. pod koniec marca br. podczas służby w policyjnej izbie zatrzymań zgorzeleckiej komendy miał tak skatować umieszczonego w niej 51-letniego mężczyznę, że ten zmarł. Policjant odpowie także za namawianie innego policjanta do złożenia fałszywych zeznań i nakłanianie go do poświadczenia nieprawdy w dokumentach. Grozi mu, w zależności od przyjętych przez prokuraturę zarzutów, od 12 do 25 lat więzienia lub nawet dożywocie.
Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży