Na stoku w Szklarskiej Porębie zginął 50-letni narciarz
Mężczyzna zjeżdżał chwilę przed kolegą.
Kiedy kolega zjechał, znalazł 50 latka leżącego na śniegu i krwawiącego z ust. Nie wiadomo czy mężczyzna doznał obrażeń na skutek kolizji z innym narciarzem czy też z powodu choroby. Sprawę bada prokuratura.
prw.pl