Aktywiści z Wrocławia walczą o kolej aglomeracyjną wokół Jeleniej Góry

Sejmik Dolnośląski podjął uchwałę ws. Kolei Aglomeracyjnej, pod którą podpisało się ponad 1300 osób. Ta pierwsza w historii Sejmiku Dolnego Śląska obywatelska inicjatywa uchwałodawcza zrodziła się z walki stowarzyszenia Akcja Miasto o przywrócenie możliwości podróżowania na Urbancard pociągami w obszarze Wrocławia.

Gdy 1 lipca wrocławianie przestali mieć możliwość podróżowania koleją po Wrocławiu korzystając z biletów miejskich, największe wrocławskie stowarzyszenie aktywistów - Akcja Miasto postanowiła zewrzeć siły i przemówić zwaśnionym samorządowcom do rozsądku. Społecznicy złożyli projekty uchwał do Rady Miejskiej Wrocławia i Sejmiku Dolnośląskiego w sprawie podjęcia realnych działań na rzecz Kolei Aglomeracyjnych na terenie naszego województwa - w tym wokół Jeleniej Góry.

Jest to pierwsza uchwała podejmowana przez Sejmik Dolnośląski z inicjatywy obywatelskiej - podpisało się pod nią ponad 1300 osób, również spoza Wrocławia, bo podpisy zbierane były również w innych miastach województwa.

Dziś po czterech miesiącach pochylił się nad nią Sejmik Województwa Dolnośląskiego. Głosami radnych uchwała weszła w życie. Co ona oznacza dla aglomeracji jeleniogórskiej?

Przede wszystkim zarząd województwa będzie dążyć do integracji biletów komunikacji miejskiej (miejskich) z biletami kolejowymi. W modelu docelowym wsiadając w autobus miejski, przesiadając się na pociąg Kolei Dolnośląskich i dalej - we Wrocławiu - wsiadając w tramwaj czy autobus będziemy mogli zrobić to kupując tylko jeden bilet na wszystkie trzy lub więcej przejazdów.

Województwo ma dążyć również do utworzenia połączeń dla aglomeracji wokół Jeleniej Góry - przy współudziale finansowym wszystkich samorządów w jego obrębie.

- Więcej osób jeżdżących pociągiem to mniejsze korki i lepsze powietrze w każdym dolnośląskim mieście - mówi Andrzej Padniewski z Akcji Miasto. - Sprawny transport publiczny nie ma politycznych barw, to kwestia cywilizacyjna, a nie polityczna. To właśnie sprawny transport publiczny odróżnia nas od krajów trzeciego świata.

Uchwałę w Sejmiku podjęli radni wszystkich klubów poprzez aklamację.

- Bardzo nas cieszy, że udało się tego dokonać ponad podziałami politycznymi - mówi Andrzej Padniewski z Akcji Miasto.