Bracia W. blokują budowę autostrady

Rozpoczęła się budowa autostrady A4 ze Zgorzelca do Krzyżowej. Maszyny nie wjadą jednak na ostatni, 6-kilometrowy odcinek trasy, bo są tam działki należące do braci W. z Warszawy, którzy nie mają zamiaru się ich pozbyć.

Bracia W. mają wiele nieruchomości w całej Polsce, dziwnym trafem leżących akurat w miejscach, gdzie jest planowana budowa autostrad. 52-kilometrowy odcinek połączy granicę z Niemcami z już wyremontowanym fragmentem A4 koło Bolesławca.

Teraz na drodze autostradzie stanęły działki należące do braci W. Właściciele działek nie ustępują, przegrywają w sądzie, odwołują się... Sprawa trafiła w końcu do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Właściciele działek blokujących budowę A4 to ludzie oskarżeni o oszustwa przy nabywaniu nieruchomości dla PZU. "2,5 roku przesiedzieliśmy w areszcie, nie mamy czasu, żeby się teraz zajmować działkami pod autostradę" - mówił nam Janusz W.

Bracia W. są dobrze znani drogowcom, tego typu nieruchomości mają więcej. Świetnie wiedzieli, gdzie będą budowane drogi.

Bracia W. prędzej czy później zostaną wywłaszczeni i dostana odszkodowania. Cała sprawa odwlecze się jednak o kolejne miesiące. Jednak jeśli autostrada nie będzie gotowa w 2008 roku, przepadnie ponad 200 mln euro z Unii Europejskiej.

TVP3