Pracowity weekend Straży Miejskiej

Bardzo pracowicie upłynął dla jeleniogórskich strażników miejskich miniony weekend. Od piątku do niedzieli podjęli oni 136 interwencji.

Sporo z nich dotyczy działań związanych z akcją "Zima". Strażnicy odwiedzają miejsca, gdzie zwykle przebywają osoby bezdomne, proponując im skorzystanie z dostępnych form pomocy, np. ogrzewalni czy schroniska prowadzonego przez Towarzystwo im. Św. Brata Alberta.

W miniony weekend otrzymali też nietypowe zgłoszenie. W piątek (22.01) po godzinie 15.00 dyżurny odebrał telefon z informacją, że ulicą Cervi w Cieplicach idzie starsza kobieta ubrana tylko w sweterek, spodnie, a na nogach ma trampki. Jak twierdził zgłaszający, kobieta prawdopodobnie ma zaniki pamięci, bo nie wiedziała, dokąd idzie i gdzie mieszka. - Przekazano informację do monitoringu miejskiego z prośbą o objęcie obserwacją trasy kobiety - informuje Artur Chmielewski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Jeleniej Górze. - Patrol napotkał starszą panią na Placu Piastowskim u zbiegu z ulicą Wolności. Od razu umieszczono ja w pojeździe ze względu na panujące zimno. Ponieważ kobieta faktycznie nie pamiętała, gdzie mieszka i jak się nazywa, udano się z nią na Komisariat II Policji. Tam okazało się, że starsza pani jest już poszukiwana przez rodzinę.

Patrol udał się z kobietą do miejsca jaj zamieszkania, a po drodze napotkano jej syna, który poszukiwał matki. Drugi syn, który mieszka z matką i powinien się nią opiekować, był pijany, dlatego nawet nie zauważył, że wyszła ona z domu.

Szczęśliwe sprawa zakończyła się bez uszczerbku na zdrowiu kobiety, jednak zostanie ona przekazana odpowiednim instytucjom w celu sprawdzenia prawidłowości sposobów sprawowania opieki nad starszą panią.

Miniony weekend był wyjątkowy z jeszcze jednego powodu, bo jubileuszowy: 22 stycznia 1991 roku ukazało się zarządzenie i powołaniu jeleniogórskiej straży.

Od początku tego roku strażnicy miejscy podjęli łącznie 359 interwencji.

UM JG