Wodnik zainwestował w ujęcia górskie
Cztery procent zapotrzebowania na wodę pochodzi w Jeleniej Górze z ujęć górskich. Od lat 20 minionego wieku z dwóch źródeł położonych na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego -"Leśniczówki" i Kamiennej Wieży - korzystają mieszkańcy Jagniątkowa i częściowo Sobieszowa.
Górskie źródła bywają kapryśne, zwłaszcza po dużych opadach deszczu. Woda w nich wtedy nieco mętnieje i zmienia kolor, niemniej nadal jest smaczna i zdatna do picia. Większość mieszkańców wręcz nie wyobraża sobie, by mogła zostać zastąpiona wodą pompowaną ze zbiornika "Sosnówka".
"Wodnik", starając się oba górskie źródła zachować a nie likwidować, wprowadził właśnie do ich obsługi nowoczesną technologię. Zastosował naturalny filtr z węglanu sodu, dzięki czemu poprawił ich zasadowość. Woda z "Leśniczówki" i "Kamiennej Wieży" zawsze była monitorowana i bezpieczna, ale teraz spełnia również najsurowsze normy w zakresie kwasowości.
- Jestem gorącą zwolenniczką zachowywania dodatkowych ujęć wody, szczególnie tych naturalnych, które - tak jak Leśniczówka i Kamienne Wieża - w ciągu stu lat swojego istnienia zawiodły tylko raz, podczas wielkiej suszy - mówi Katarzyna Wierska, prezes "Wodnika". - Utrzymanie tych źródeł jest stosunkowo tanie, a korzyści dla mieszkańców, którzy lubią smak tej wody, - ogromne. Dziś korzystamy z ich możliwości tylko w około czterech procentach, ale w razie potrzeby są one w stanie pokryć aż 12 proc. zapotrzebowania miasta w wodę. Stanowią więc bezpieczne źródło rezerwy wodnej dla mieszkańców Jeleniej Góry.
W tym roku. średniodobowa produkcja z ujęcia Leśniczówka wyniosła 380m3/ na dobę, ujęcie Kamienna Wieża dostarczało średnio 106 m3 na dobę. Zgodnie z pozwoleniami wodnoprawnymi ujęcie Leśniczówka może podać średnio 675 m3 nad dobę a "Kamienna Wieża" 700 m3 na dobę.
Informacja prasowa