Chcą połączyć muzea. Ich dyrektorzy uważają pomysł za nietrafiony

Jeleniogórski prezydent zwołał sesję nadzwyczajną, na której radni mają podjąć uchwałę intencyjną w sprawie połączenia cieplickiego Muzeum Przyrodniczego z Muzeum Hauptmanna w Jagniątkowie.

- Nie chcemy zabrać pieniędzy tym placówkom - zapewnia Jerzy Łużniak - ale zainwestować je np. w utrzymanie ogrzewania, bo w Domu Hauptmanna jest zimą lodowato, czy w gabloty, których bardzo brakuje w Muzeum Przyrodniczym.

Do jeleniogórskiego samorządu płyną apele, petycje i protesty. Profesor Krzysztof Kuczyński z Uniwersytetu w Łodzi wskazuje, że łączenie muzeów "to wielkie nieporozumienie, o którym jak najszybciej należy zapomnieć i z którego realizacji się wycofać". Sami dyrektorzy placówek przeznaczonych do konsolidacji również pomysłu nie popierają. Janusz Skowroński mówi, że można muzeum Hauptmana równie dobrze przyłączyć do Książnicy Karkonoskiej.

Dyrektorzy obu placówek uważają pomysł za niezbyt trafiony, bo muzeum niemieckiego noblisty i Muzeum Przyrodnicze niewiele łączy. Przeciw pomysłowi protestują też organizacje społeczne, w tym fundacja Autika pomagająca dzieciom autystycznym. Muzeum Przyrodnicze, jak mówi jej wiceprezes Joanna Klaga, nie zasłużyło sobie na faktyczną likwidację. Sesja w sprawie łączenia muzeów zaplanowana jest na środę.

prw.pl