Fetor nad Jeziorem Pilchowickim
W tym roku woda zakwitła nieco później, lecz zjawisko przebiega wyjątkowo intensywnie i uciążliwie.
Jezioro Pilchowickie podobnie jak w poprzednich 4 latach pokryło się zielonym, gęstym, cuchnącym kożuchem. Po raz kolejny mamy do czynienia z bardzo niebezpiecznym zjawiskiem zakwitu wody. Glony, głównie sinice dostają tak dużą ilość pokarmu, że przy sprzyjającej temperaturze wody zaczynają gwałtownie się rozwijać aż do utworzenia zielono-sinego kożucha na powierzchni wody. Jest coraz gorzej co prawdopodobnie wiąże się ze zwiększoną ilością zanieczyszczeń które docierają do zbiornika. W tym roku woda zakwitła nieco później, lecz zjawisko przebiega wyjątkowo intensywnie mówi burmistrz miasta i gminy Wleń Artur Zych.
Muzyczne Radio