"Zdychajcie czerwone komuchy"
Wybuchowa przesyłka - atak na SLD w Kamiennej Górze!
Jerzy Nawrocki, skarbnik SLD w Kamiennej Górze, poparzył wargi i język nieznanym białym proszkiem, który buchnął z przesłanej do biura SLD koperty. Nadawca wybuchowej przesyłki dołączył kartkę z tekstem zaczynającym się od słów: "Zdychajcie czerwone komuchy".
Biała standardowa koperta leżała w skrzynce na listy razem z przesyłkami kierowanymi do biura SLD w Kamiennej Górze przy ul. Kościuszki. W sobotę - 10 marca - około południa skarbnik SLD Jerzy Nawrocki, jak każdego dnia, odebrał pocztę. Na kopercie ktoś drukowanymi literami napisał adres biura SLD, dodając dopisek "drugie piętro".
- Koperta była dziwnie nadmuchana. Nawykowo zarejestrowałem niezdarne pismo, dwie ostatnie drukowane literki ktoś zastąpił kulfonami. A do tego długopis musiał być stary, bo przerywał - relacjonuje zdarzenia Jerzy Nawrocki - pomyślałem: to list od starszej osoby.
Kopertę ktoś zakleił mocnym klejem. Nie dawała się rozerwać. Jerzy Nawrocki podszedł do okna, szarpnął mocniej kopertą. Biały proszek buchnął na twarz, wdarł się do ust, gardła, aż po przełyk.
- Poczułem słony, piekący smak. Pobiegłem wypłukać usta wodą. Zdarłem poparzoną lekko skórę z warg i języka - opowiada dalej.
Dopiero wtedy Jerzy Nawrocki z apteczki wyjął rękawiczki, usta przykrył ręcznikiem i ponownie wziął kopertę do rąk. W środku na kartce z zeszytu ktoś napisał list zaczynający się od słów; "Zdychajcie czerwone komuchy"... (...)
Więcej w nr 11 Nowin Jeleniogórskich