Gmina Podgórzyn nie chce być już członkiem Karkonoskiego Systemu Wodociągów i Kanalizacji
Zdecydowali o tym jednogłośnie radni. Już teraz mieszkańcy gminy płacą ogromne rachunki za wodę. Dzięki nowej spółce i planowanym powrotom dopłat cena za wodę i ścieki znacznie się zmniejszy. Wyjście z KSWiK i założenie własnej spółki może porwać nawet 2 lata.
- Karkonoski System Wodociągów i Kanalizacji blokuje rozwój gminy - mówi wójt Podgórzyna Mirosław Kalata i dodaje, że tylko w tym roku miały zostać przeprowadzone trzy ważne inwestycje na jej terenie.
Chodzi tu o modernizację oczyszczalni w Marczycach, budowę sieci wod-kan w Staniszowie i uzbrojenie gminnych terenów. Z niewiadomych przyczyn nie zostało to zrobione.
Co ważne radni jednogłośnie podjęli uchwałę o wyjściu z KSWiK. - Mamy już plan - mówi wójt Mirosław Kalata.
Warto dodać, że gmina Podgórzyn nie jest jedyną gminą, która podjęła taką decyzję. Pierwsze zrobiły to Piechowice, a Kowary rozważają taką możliwość.
prw.pl