Nie chciał zatrzymać się do kontroli

Kara pozbawienia wolności nawet do lat 5 grozić może mężczyźnie, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Okazało się, że kierowca nie posiada uprawnień. Uciekając przed policję dopuścił się serii wykroczeń w ruchu drogowym, stwarzając w ten sposób zagrożenie bezpieczeństwa dla innych uczestników. Mężczyzna jechał ze swoją dziewczyną w góry. Miał to być jej prezent urodzinowy. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 27-letniego mieszkańca powiatu zgorzeleckiego podejrzanego o niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz o kierowanie bez uprawnień.
4 lipca 2020 roku około godziny 14.10 policjanci na ul. Wincentego Pola w Jeleniej Górze postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej motocyklistę. Kierowca jednak nie reagował na sygnały do zatrzymania, tylko przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Kierowca uciekając dopuścił się serii wykroczeń w ruchu drogowym, stwarzając w ten sposób zagrożenie bezpieczeństwa dla innych uczestników, m.in. jechał pod prąd z dużą prędkością, wyprzedzał na podwójnej ciągłej i na przejściu dla pieszych. Po kilku minutach funkcjonariusze go zatrzymali. Kierującym okazał się 27-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Jak się okazało, 27-latek jechał ze swoją dziewczyną w góry. Wycieczka ta miała być jej prezentem urodzinowym.

Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy. Teraz za popełnione czyny grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

KMP HG