Koleje Dolnośląskie przestaną jeździć?
W ciągu dwóch tygodni, w których zaczęły obowiązywać obostrzenia związane z walką z koronawirusem w pociągach Kolei Dolnośląskich zostało tylko 10 proc. pasażerów.
Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa informuje, że takiej sytuacji w dłuższym okresie nie udźwignie żaden przewoźnik ani żaden region. Władze województwa dolnośląskiego muszą podjąć decyzję, czy są w stanie, w takich warunkach, nadal utrzymywać regionalny transport kolejowy, brane są pod uwagę różne scenariusze, także, ten, że Koleje Dolnośląskie przestaną jeździć.
Dziennie z oferty dwóch przewoźników na Dolnym Śląsku korzystało średnio 70, 80 tys. pasażerów, a obecnie 3,4 tysiące.
Członek zarządu województwa Tymoteusz Myrda uważa, że władze województwa muszą podjąć decyzję, czy są w stanie, w takich warunkach, nadal utrzymywać regionalny transport kolejowy. W lutym z oferty Kolei Dolnośląskich skorzystało 1,2 mln pasażerów.
PRW.PL
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży