Spalał odpady na posesji
Mieszkaniec posesji przy ulicy Warszawskiej niedzielne popołudnie postanowił spędzić na robieniu porządków. Niestety nie do końca zgodnie z prawem.
W niedzielę (8.03) około godziny 16.00 do dyżurnego Straży Miejskiej wpłynęło zgłoszenie o zadymieniu pochodzącym ze spalania odpadów. Na miejsce udali się niezwłocznie strażnicy miejscy. Przy jednym z budynków zastali płonące odpady w postaci folii, plastikowych butelek oraz odpadów budowlanych. Wśród sterty odpadów płonęła również lodówka. Funkcjonariusze szybko ustalili kto w ten sposób postanowił pozbyć się śmieci z posesji. 65 letni mężczyzna przyznał się do podpalenia odpadów ale nie widział w tym nic złego. Jak twierdził przecież tylko sprzątał posesję a dodatkowo część śmieci ktoś mu podrzucił. Teraz odpowie za to przed sądem, który to zadecyduje o wymiarze kary.
Do zagaszenia ogniska, ze względu na jego rozmiar i duże ilości trującego dymu, została wezwana Straż Pożarna.
SM JG
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży