Złodzieje impulsów

Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu nadzoruje śledztwo dotyczące kradzieży impulsów telefonicznych. Może być nawet tysiąc poszkodowanych.
13 września 2006r funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu w trakcie przeszukania mieszkania do Mariusza P. znaleźli urządzenie własnej konstrukcji, służące do doładowywania telefonów komórkowych. Wykonane było z bezprzewodowej słuchawki telefonu stacjonarnego. Mężczyzna posiadał też telefon komórkowy oraz karty sieci Orange o numerach występujących w zebranych do sprawy bilingach.
Ustalono, że sprawcy przy użyciu urządzeń własnej konstrukcji, po wyłamaniu drzwiczek urządzeń telekomunikacyjnych, podpinali się do nich i doładowywali telefony komórkowe o różnych numerach. Rachunkami obciążając niczego nie świadomych abonentów telefonii stacjonarnych.
W trakcie śledztwa ustalono 8 przywódców grupy, która zajmowała się procederem od stycznia 2005 do września 2006 r. Ustalono również 20 innych osób, którym w identyczny sposób doładowane zostały telefony komórkowe.
Sprawcy działali w Bolesławcu, Lwówku Śląskim i innych miejscowościach regionu. Dotychczas ustalono 300 osób pokrzywdzonych, jednak ich liczba może znacznie wzrosnąć nawet do 1000, bowiem śledztwo ma charakter rozwojowy. W najbliższym czasie planowane są kolejne zatrzymania. Za zarzucane podejrzanym przestępstwo grozi kara od 3 miesięcy do lat 3 pozbawienia wolności.

Nowiny Jeleniogórskie