Fiasko ogromnego przedsięwzięcia energetycznego w Karkonoszach?

To miała być pokazowa inwestycja - tak o farmie fotowoltaicznej w kształcie jelonka mówili w 2017 roku w przedstawiciele firmy Polski Solar Holding. Pozostało puste pole na terenie strefy ekonomicznej w Jeleniej Górze.

Na obszarze 26 hektarów powstać miała farma fotowoltaiczna zbudowana z 30 tysięcy paneli. Dwa lata temu prezes fundacji Polski Solar Holding - Filip Wiśniewski tak mówił o tym przedsięwzięciu. Prace budowlane ruszyć miały na przełomie lipca i sierpnia 2018 roku do tej pory nic się nie wydarzyło. W tym czasie firma sprzedała kilkuset osobom z całego kraju obligacje o łącznej wartości ponad 3,5 mln złotych. Od kilku miesięcy z przedstawicielami firmy trudno się skontaktować. O komentarz poprosiliśmy prezydenta Jeleniej Góry Jerzego Łużniaka:

- On ma umowę do końca tego roku na złożenie i złożył pozwolenie na budowę, i w przyszłym roku ma to budować. Jeżeli nie będzie budował to już następni są w kolejce, którzy przejmą ten teren pod dzierżawę.

Prezydent Jeleniej Góry poinformował, że prowadzone są rozmowy z kolejnymi firmami z branży OZE, które chcą realizować swoje przedsięwzięcia na terenie miasta. Kolejnym miejscem, gdzie mogłaby
powstać farma fotowoltaiczna, jest byłe wysypisko śmieci w Siedlęcinie. Natomiast nabywcy obligacji mogą dochodzić swoich praw przed sądem.

prw.pl