Problemy z komunikacją kolejową...
Propozycja, jaka jest dyskutowana między Kolejami Dolnośląskimi a spółką PKP PLK S.A. dotycząca zamknięcia tunelu kolejowego w rejonie Janowic Wielkich jest dla nas w prezentowanej postaci nie do przyjęcia - powiedział Jerzy Łużniak, Prezydent Jeleniej Góry. - Trwają rozmowy o tym, żeby na okres 18 miesięcy (półtora roku) zamknąć tunel w celu jego rewitalizacji, co oznacza w praktyce nie tylko niewyobrażalne problemy komunikacyjne w komunikacji Jeleniej Góry (i dalej - Szklarskiej Poręby) z Wrocławiem czy Warszawą, ale zrujnowanie wizerunku kolei i dewastację przyzwyczajeń pasażerów do kolei budowanych przez przeszło dekadę.
- Przypominam - kontynuuje J. Łużniak - że przejawy niedostatku wyobraźni w działaniach mających na celu przebudowę systemu komunikacji Kotliny Jeleniogórskiej obserwujemy już od dłuższego czasu. Ponad dwa lata temu, w grudniu 2016 r. zamknięto (pod pozorem zawieszenia) tzw. Kolej Doliny Bobru z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego. Kilkanaście spotkań, animowanych głównie przez burmistrzów Złotoryi i Wlenia nie dało rezultatu. Poza obietnicami nie padły zobowiązania, chociaż wszyscy podkreślali, że to ważne połączenie, a jego przedłużenie ze Lwówka do Złotoryi i dalej do Legnicy "domyka" ważny fragment komunikacji na Dolnym Śląsku. Wiosną tego roku zamknięto drogę Wrocław - Jelenia Góra w rejonie Bolkowa, bo wykonawca chciał mieć spokój na budowie i nie chciał realizować prac inaczej, niż wytyczając kilkukilometrowy objazd. Na prawie trzy miesiące w szczycie wakacyjnym zdezorganizował komunikację Wrocław - Jelenia Góra. Powtórzył tę operację stosując tę samą technikę, budując wpięcie na węźle Bolków od drugiej strony.
Przez całe lata Jeleniogórzanie i turyści męczyli się, jadąc pociągiem do Wrocławia w czasie 3 godz. 40 min. Kolej wyremontowała torowiska, kosztem wielu milionów zł zrewitalizowała dworce kolejowe i przystanki na tej trasie, nawet udało się tak zaplanować kursowanie "pendolino", że dojeżdża do Jeleniej Góry. Czas podróży koleją z Jeleniej Góry do Wrocławia skrócił się do niespełna dwóch godzin (niemal o połowę) i w sytuacji kiedy pasażerowie coraz chętniej korzystają z kolei, to teraz... zamyka się trasę na półtora roku! Jeśli jest w tym wszystkim jakaś logika, to niestety - bardzo pokrętna.
- Jesteśmy absolutnie przeciwni takiej technologii rewitalizacji, która jest w istocie rodzajem dewastacji kreujących się pozytywnych przyzwyczajeń podróżnych. Zastępcza komunikacja autobusowa z Janowic Wielkich do Jeleniej Góry i Szklarskiej Poręby nie rozwiązuje żadnego istotnego problemu.
UM JG
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży