Czarne chmury nad budową ośrodka sportów zimowych w Jakuszycach

Krajowa Izba Odwoławcza uwzględniła odwołanie jednego z uczestników postępowania.

Zgodnie z wyrokiem KIO konsorcjum z udziałem Torpolu i Pre-Fabrykatu nie zacznie robót. Ich oferta opiewała na 188,3 mln zł brutto. Ale konkurent - firma PORR - wskazała, że Torpol nie ma wymaganego w przetargu doświadczenia, co wykluczyło przedsiębiorstwo z udziału w postępowaniu.

Teraz wykluczeni zwycięzcy nie mogą przystąpić do podpisania umów, a co za tym idzie - do rozpoczęcia prac. - To poważny problem nie tylko dla urzędu marszałkowskiego - mówi Arkadiusz Lipin, redaktor naczelny portalu "Góry Izerskie".

Wyrok KIO nie jest prawomocny. Spółka Torpol napisała w oświadczeniu, że "po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem decyzji KIO dokona całościowej analizy twierdzeń w nim wskazanych oraz podejmie decyzję odnośnie, przewidzianych przepisami prawa, ewentualnych dalszych działań".

- Sprawa wraca do komisji przetargowej - mówi Michał Nowakowski z urzędu marszałkowskiego. Spółka Torpol napisała w raporcie, że "Wyrok KIO nie jest prawomocny. Po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem decyzji KIO Emitent dokona całościowej analizy twierdzeń w nim wskazanych oraz podejmie decyzję odnośnie, przewidzianych przepisami prawa, ewentualnych dalszych działań. O kolejnych krokach w ww. postępowaniu Spółka poinformuje w raportach bieżących".

prw.pl