Park w Bukowcu częścią Karkonoskiego Parku Narodowego?

Wójt gminy Mysłakowice chce powiększenia Karkonoskiego Parku Narodowego o obszary w swojej gminie, a dokładnie - o największy na Dolnym Śląsku romantyczny park krajobrazowy w Bukowcu.

Wójt Michał Orman mówi, że wprowadzenie do parku narodowego takiego obszaru zwiększyłoby jego rangę, ułatwiło starania o wpisanie Doliny Pałaców i Ogrodów na listę UNESCO, a do tego przyniosło konkretne korzyści mieszkańcom.

Dyrektor Karkonoskiego Parku Narodowego Andrzej Raj mówi, że powiększenie KPN o obszary w gminie Mysłakowice jest możliwe. Jak mówi 120-hektarowy zabytkowy park w Bukowcu jest zabytkiem kulturowym, ale również wartościowym obszarem przyrodniczym. Samo stałe śledzenie w nim procesów przyrodniczych dałoby większą wiedzę na temat procesów zachodzących w Karkonoszach i ich otoczeniu.

Tyle tylko, że Fundacja Doliny Pałaców i Ogrodów, która jest jego właścicielem, wcale nie jest pewna, czy chce się dzielić władzą nad zabytkowym parkiem z parkiem narodowym, mówi wiceprezes Grażyna Kolarzyk.

Mieszkańcy gminy Mysłakowice, inaczej niż sąsiedniej Jeleniej Góry, Kowar, czy Podgórzyna, muszą kupować bilety do Karkonoskiego Parku Narodowego. Prawo zwalnia mieszkańców tych gmin, których administracyjne granice obejmują chociażby najmniejszy fragment parku narodowego. Mysłakowice tego warunku nie spełniają.

Wniesienie parku do parku byłoby kolejnym powiększeniem KPN, który rozrósł się w ostatnich latach o obszary w rejonie Jagniątkowa.

PRW.PL