Ulga podatkowa za cenę krwi

Stara-nowa ulga podatkowa ma spowodować, że krwiodawcy chętniej i częściej będą oddawać krew. Od 1 stycznia za każdy oddany litr krwi krwiodawca może odliczyć od dochodu 130 zł. Za każdy litr osocza - 170 złotych.

To już polska norma. Co kilka miesięcy wybucha panika z powodu braku krwi. Dzieje się tak mimo kilkudziesięciu tysięcy aktywnych krwiodawców. Polsce krwiodastwo jest honorowe. Za krew można dostać bilet do teatru albo czekoladkę.

Mężczyzna rocznie może oddać ok. 3 litrów krwi, kobieta nieco mniej. Krwiodawcy, którzy oddają krew, mówią że nie chcą robić tego dla pieniędzy.

Takich entuzjastów jest za mało. Na płacenie za krew, po pierwsze - brakuje pieniędzy. Po drugie - byłby to precedens otwierający drogę do handlu narządami. Ulga to rozwiązanie pośrednie. Krwiodawca, który cały rok oddaje krew, będzie więc mógł zyskać na tym kilkadziesiąt złotych.

TVP3