Rozpalił ognisko w mieszkaniu...
Policjanci z Kowar zatrzymali po pościgu 56 - letniego mężczyznę, który rozpalił w bloku ognisko, a następnie uciekł. Swoim działaniem spowodował zagrożenie dla życia i zdrowia wielu rodzin.
Mieszkaniec Mysłakowic uciekł, po tym jak używając szmat, rozpalił wcześniej ognisko w swoim mieszkaniu. Policjanci, powiadomieni o tym zdarzeniu, natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Po chwili ustalili, gdzie mężczyzna mógł przebywać. Podjechali w rejon jednego ze sklepów. Okazało się, że faktycznie tam był. Na widok funkcjonariuszy, podejrzany zaczął uciekać. Został przez nich zatrzymany po krótkim pościgu.
29 stycznia br. około godziny 19.20 policjanci zostali powiadomieni, że w jednym z mysłakowickich mieszkań, mężczyzna rozpalił ognisko, a następnie uciekł z domu. Sąsiedzi, gdy poczuli swąd oraz zobaczyli dym wydobywający się z mieszkania, powiadomili policję i straż pożarną. Jednak w obawie o swoje życie i mienie, jeszcze przed przybyciem funkcjonariuszy, wybili okno i weszli do mieszkania. Udało im się przygasić ogień.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Jak się okazało był nietrzeźwy. Badanie wykazało u niego 0,64 promila alkoholu w organizmie. Policjanci ustalili, że zatrzymany od dłuższego czasu nadużywał alkoholu. Teraz odpowie za sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa pożaru, za co grozi kara pozbawienia wolności nawet do 8 lat.
KMP Jelenia Góra