Samorząd Dolnego Śląska chce przejąć od PKP i uruchomić zamknięte linie
Ponad 20 nieużywanych i zaniedbanych linii kolejowych samorząd województwa chciałby przejąć od PKP.
- W związku z tym, urząd marszałkowski zwrócił się już do kolejarzy, by ci przekazali im między innymi tory wiodące do Karpacza, Złotoryi, Pilawy, czy Lwówka - mówi Wojciech Zdanowski, dyrektor departamentu infrastruktury w Urzędzie Marszałkowskim we Wrocławiu.
Urząd Marszałkowski chciałby przywrócić tam pociągi pasażerskie, towarowe i typowo turystyczne za pieniądze z Krajowego Programu Kolejowego - dodaje Zdanowski.
Krajowy Program Kolejowy to ponad 60 mld złotych, które Polska otrzymała z Unii Europejskiej na inwestycje właśnie w kolej i jej infrastrukturę na terenie całego kraju. Pieniądze musimy wykorzystać do 2023 roku.
prw.pl
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży