Proces wójta Starej Kamienicy od początku
Choć do wydania wyroku brakowało niewiele, trwająca od grudnia 2005 roku sprawa nie zakończyła się, ponieważ ze składu orzekającego odwołano jednego z ławników.
- Pani ławnik nie stawiała się na rozprawy. Nieusprawiedliwionych obecności było zbyt dużo, dlatego prezes Sądu Rejonowego wystąpił do rady miejskiej o jej odwołanie - informuje Andrzej Wieja, rzecznik jeleniogórskiego sądu.
Zachowanie ławniczki to według niego wyjątek. Pozostali reprezentanci społeczeństwa zasiadający w składach sędziowskich są dużo bardziej zdyscyplinowani i rzadko zdarza się, by nie przychodzili na rozprawy. Według procedury, wymiana któregoś z ławników lub sędziego powoduje konieczność przeprowadzenia procesu od początku.
Wójt Wojciech Poczynek jest oskarżony o niedopełnienie obowiązków i poświadczenie nieprawdy. Samorządowca obciążył były podwładny, który został zwolnił z pracy. Prokuratura za przestępstwo uznała dwa zdarzenia. W czerwcu 1999 roku wójt złożył do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wniosek o dofinansowanie remontu kawałka gminnej drogi. Równocześnie starał się o pieniądze z innego źródła - Terenowego Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych. Pieniądze na ten sam cel dostał z dwóch agencji. Według prokuratury nienależnie pobrał w ten sposób ponad 70 tys. zł.
Zdaniem prokuratora wójt przyczynił się również do strat w gminnej kasie. Choć znał uchwałę rady miejskiej w sprawie renty planistycznej, nie podniósł ceny działek, których wartość wzrosła po zmianach w planie zagospodarowania przestrzennego. Po zaniżonych cenach sprzedano kilkanaście działek. Gmina straciła w ten sposób 139 tys. zł.
Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży