Dla popisu wpadł pod autobus

Pijany mężczyzna o mały włos nie doprowadził do tragedii. Przez głupią zabawę mógł stracić życie. Ponadto spowodował zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.

W nocy z 23 na 24 stycznia br, 36-letni jeleniogórzanin bawił się do późnych godzin nocnych w jednym z jeleniogórskich lokali. 20 minut po północy opuścił go w towarzystwie znajomych. Idąc ulicą Wolności 36-latek wpadł na głupi pomysł, który omal nie przypłacił życiem. Mężczyzna postanowił sprawdzić czy nadjeżdżający autobus komunikacji miejskiej wyhamuje, kiedy on nagle wbiegnie pod koła. Niestety autobus nie wyhamował. Mężczyzna z obrażeniami głowy trafił do szpitala. Na szczęście pasażerowie autobusu nie ucierpieli. Kierujący autobusem był trzeźwy, natomiast sprawcy pobrano krew do badań.
36-latek odpowie za sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu drogowym, za co grozi mu nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawę prowadzi Sekcja Dochodzeniowo-Śledcza Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.

KMP Jelenia Góra