GIF: To nie jest pomyłka Jelfy
Linia technologiczna produkująca corhydron w fabryce Jelfa S.A. nie została zanieczyszczona - ustalił Główny Inspektor Farmaceutyczny. Wykluczył również możliwość przypadkowej zamiany fiolek.
W listopadzie ub. roku GIF wstrzymał produkcję wszystkich rodzajów leku Corhydron. 8 grudnia GIF uchylił tę decyzję uznając, że warunki panujące w jeleniogórskiej Jelfie uprawniają do wznowienia produkcji.
"Bardzo się cieszymy z tej decyzji" - powiedział Marek Wójcikowski, Dyrektor Generalny Jelfa SA. "Jednocześnie żałuję, że w listopadzie decyzje były wydawane w takim pośpiechu. Być może uniknęlibyśmy wielu nieporozumień. Mamy zbyt zaawansowane technologie i procedury bezpieczeństwa aby umknął nam taki błąd. Robimy wszystko aby nasze produkty ratowały ludzkie życie i to co stało się w listopadzie zeszłego roku było dla nas ogromnym szokiem." Jelfa SA od początku wybuchu afery informowała, że wyklucza możliwość pomyłki leków z uwagi na zaawansowaną technologię produkcji, procedury bezpieczeństwa i wymogi sanitarne.
Nadal jednak nie wiadomo jak w jednej fiolce leku Corhydron 250 znalazła się scolina. Sprawę bada prokuratura.
Zarząd Jelfa SA liczy na szybkie wyjaśnienie sprawy przez prokuraturę i podtrzymuje swoje deklaracje współpracy ze wszystkimi organami zaangażowanymi w wyjaśnienie pomyłki leku.
onet.pl
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży