W piątek decyzja w sprawie głosów z "Kacperka"
Jeleniogórski sąd przeliczył ponownie głosy oddane w czasie wyborów samorządowych do rady miejskiej Jeleniej Góry w obwodowej komisji wyborczej w przedszkolu "Kacperek". Przeliczono ok. 1000 kart do głosowania, wśród których 802 stanowiły głosy ważne.
Komitety wyborcze Wspólnego Miasta oraz Lewicy i Demokratów, a także kandydatka na radną Grażyna Malczuk zakwestionowali prawidłowość policzenia głosów przez obwodową komisję wyborczą. Do pomyłki przyznała się zresztą sama jej przewodnicząca, a pomyłka miała polegać na przypisaniu prawie 200 głosów należnych kandydatom na radnych ze Wspólnego Miasta liście kandydatów komitetu Jelenia Góra-Nasz Dom.
W efekcie mandat zdobyła Dorota Dobek, a - według obliczeń wnioskodawców - powinien on przypaść kandydatce lewicy Grażynie Malczuk.
Jeszcze przed rozpoznaniem sprawy sąd oddalił wnioski Wspólnego Miasta i Grażyny Malczuk ze względu na uchybienia formalne, dopuszczając do rozpoznania tylko wniosek LiD. Ostatecznie jednak sąd zakwestionował także pełnomocnictwo komitetu wyborczego lewicy Andrzeja Gorzałczyńskiego i przyjął jego wniosek, jako zwykłego wyborcy. O tym, co dało ponowne przeliczenie głosów w tej komisji, sąd zdecyduje w najbliższy piątek.
Jeśli okaże się, że rzeczywiście autorzy wniosku mieli rację, to na podstawie postanowienia sądu obwodowa komisja wyborcza poda nowe wyniki głosowania w obwodzie, a za nią miejska komisja - nowe wyniki głosowania do rady miejskiej Jeleniej Góry. Po objęciu mandatu przez G. Malczuk lewica będzie miała w radzie 6 osób i będzie drugą po PO siłą.
Nowiny Jeleniogórskie
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży