Dwóch policjantów zginęło w wypadku

Dwóch policjantów z Nowej Soli (Lubuskie) zginęło w wypadku samochodowym na Dolnym Śląsku. Obaj byli na służbie. Funkcjonariusze odwozili uciekiniera do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Szklarskiej Porębie; zginęli wracając do swojej jednostki.
Do tragedii doszło w niedzielę około godziny 21.30 na drodze krajowej nr 3 w pobliżu miejscowości Bolków na Dolnym Śląsku. Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że policjanci jadący nieoznakowaną skodą octavią najprawdopodobniej na łuku drogi wpadli na w poślizg, a ich auto uderzyło w drzewo.

- Ofiarami wypadku są funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli. Nic więcej nie możemy teraz powiedzieć z uwagi na dobro rodzin nieżyjących policjantów. Niebawem bliskimi funkcjonariuszy zajmą się nasi psychologowie - powiedziała rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. Agata Sałatka.

Policjanci z Nowej Soli odwozili nieletniego, który uciekł z poprawczaka w Szklarskiej Porębie i został zatrzymany w rejonie działania ich jednostki. Chłopak bezpiecznie trafił do ośrodka.

Przyczyny wypadku ustala dolnośląska policja pod nadzorem prokuratora. Jak dodała rzeczniczka, rodziny obu funkcjonariuszy policja obejmie opieką.

PAP