Z Grupy Karkonoskiej GOPR odchodzą ratownicy
Ratownik zawodowy rozpoczynający pracę otrzymuje 1800 zł na rękę a po kilkunastu latach jego pensja wynosi zaledwie 2400 zł. Sławomir Czubak, naczelnik GOPR, ostrzega, że jeśli tendencja się utrzyma to nie będzie miał kto ratować turystów w górach.
Co ważne wyszkolenie ratownika zawodowego kosztuje co najmniej 50 tysięcy złotych i trwa od 3 do 5 lat. A pieniądze z MSW ledwie starczają na wypłaty dla 18 ratowników.
Według prezesa Grupy Karkonoskiej GOPR Mirosława Góreckiego problem leży po stronie systemu. A z roku na rok liczba turystów w Karkonoszach rośnie. I nawet najlepszy sprzęt pozyskany od sponsorów bez wykwalifikowanej kadry nie pomoże ludziom na szlakach.
Problem ten dotyka wszystkich grup pogotowia ratunkowego w kraju.
PRW.PL