Nie dla rowerów w Karkonoszach

To miał być eksperyment. Jednak skończył się, zanim się zaczął. Przyrodnicy planowali wpuszczenie rowerzystów po szczycie sezonu turystycznego na drogi prowadzące na Szrenicę, do Strzechy Akademickiej i do Samotni wysoko w Karkonoszach. Pomysł zablokowali górscy ratownicy. Naczelnik Grupy Karkonoskiej GOPR Sławomir Czubak mówi, że byłoby to zbyt niebezpieczne, drogi do tych schronisk są wyboiste, ruch pieszych duży, a rowerzyści w czasie zjazdów mogliby zderzać się nawet z jadącymi do akcji ratunkowych samochodami górskiego pogotowia:

- W naszej ocenie jest to niebezpieczne, mamy doświadczenia z wjazdów, które odbywają się jako zawody sportowe. Na kostce, wertepach, gdzie trzeba hamować, ręce i mdleją, nie panują nad rowerami. Tym bardziej turyści, którzy mogą mieć mniejsza umiejętności.

W tej sytuacji jak mówi dyrektor Karkonoskiego parku Narodowego Andrzej Raj pomysł wpuszczenia rowerzystów do schronisk leżących wysoko w Karkonoszach został zarzucony:

- Jeśli nie można tam, co jest dla nas oczywiste, bezpieczeństw turystów pieszych jest najważniejsze. W związku z tym poszukamy w innych miejscach.

W grę wchodzą obszary włączone do Parku w rejonie Przesieki i Jagniątkowa, gdzie nie ma tak dużego ruchu pieszych, a drogi są bardziej przyjazne rowerzystom. Obecnie w Karkonoskim Parku Narodowym można jeździć rowerami szlakiem czerwonym do Schroniska nad Łomniczką, drogą Urszuli do Betonowego Mostu, szlakiem niebieski na Przełęcz Karkonoską i do schroniska Odrodzenie i w rejonie Jagniątkowa Pierwszą Drogą Sudecką od potoku Sopot do potoku Brocz.

Turystyka rowerowa w Karkonoskim Parku Narodowym dopuszczona jest wyłącznie na oznakowanych odcinkach tras :

Szlakiem czerwonym do Schroniska nad Łomniczką, Drogą Urszuli do Betonowego Mostu, Szlakiem niebieskim na Przełęcz Karkonoską i do schroniska Odrodzenie,
W rejonie Jagniątkowa - I. Droga Sudecką - od potoku Sopot do potoku Brocz.

PRW.PL