Zamieszanie wokół matur
Zaledwie 7 dni zostało tegorocznym maturzystom na podjęcie decyzji, które przedmioty maturalne zdawać będą na poziomie podstawowym, a które na rozszerzonym.
Zamiast spokoju jest niepewność i chaos, a wszystko za sprawą wprowadzonego we wrześniu przez ministra edukacji specjalnego przelicznika. Według nauczycieli i uczniów przelicznik punktów jest niesprawiedliwy i krzywdzący dla tegorocznych maturzystów.
W ubiegły roku każdy maturzysta pisał maturę na poziomie podstawowym i rozszerzonym. Punktu z obu egzaminów dodawano. W tym roku maturzyści muszą wybrać albo tylko poziom podstawowy, albo tylko rozszerzony.
Ania Tracz chce zdawać maturę na poziomie rozszerzonym. Punkty z poziomu podstawowego, którego nie zdaje, policzone zostaną według ministerialnej tabeli. Problem w tym, że zdaniem maturzystów, jest to wyjątkowo niekorzystne dla tego rocznika, bo różnica punktowa między poziomami jest zbyt mała. Pisemne matury rozpoczną się od egzaminu z języka polskiego w całym kraju rozpoczną się 4. maja. Na Dolnym Śląsku przystąpi do nich ponad 30 tysięcy osób.
tvp3.pl
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży