Kolej linowa na Kopę idzie do przebudowy

Kolej linowa na Kopę w Karpaczu zostanie przebudowana. Istniejąca kolejka "Zbyszek" zostanie zatrzymana po 15 sierpnia, a nowa ma być gotowa na Boże Narodzenie.

Przed nami ostatni letni sezon kolei linowej "Zbyszek" w Karpaczu, jednej z najstarszych kolejek w Europie. Turyści i narciarze korzystają z niej od 58 lat. Właściciel kolei, Ryszard Warecki, zapowiada, że pierwsza łopata pod budowę dolnej stacji zostanie wbita już w kwietniu.

Ryszard Warecki nie zdołał zdobyć wsparcia Unii Europejskiej na to przedsięwzięcie. Starania opóźniły rozpoczęcie prac o rok, ale spółka Miejskie Koleje Linowe sfinansuje przebudowę z kredytu.

Ryszard Warecki podkreśla, że już nie będzie żadnego przekładania terminu rozpoczęcia przebudowy. Trwają jeszcze rozmowy w sprawie budowy systemu naśnieżania, ale nie wstrzymają one modernizacji.

W miejscu jednoosobowego krzesełka na Kopę pojawi się 4-osobowa kanapa wyprzęgana, z dwiema gondolami do przewozu osób niepełnosprawnych. Całość będzie kosztować 30 milionów złotych. Wraz z wyciągiem ma powstać system naśnieżania nartostrad w cały kompleksie Kopy. Rocznie z wyciągu na Kopę korzysta około 200 tysięcy osób. Czasem, głównie latem, by dostać się na krzesełko trzeba stać w kolejce nawet 2 godziny.

PRW.pl