Najpierw Pendolino do Jeleniej Góry, potem autobusem do Szklarskiej Poręby

Nie chcieli tego zrobić kolejarze, ani sami z siebie przewoźnicy drogowi. Zrobiło więc miasto Szklarska Poręba. Na pasażerów, którzy przyjeżdżają do Jeleniej Góry pociągiem Pendolino czeka zamówiony przez samorząd autobus.

Turyści, którzy dojeżdżają do Jeleniej Góry pociągiem Pendolino mogą już bez problemów dostać się do Szklarskiej Poręby. Do tej pory mieli do dyspozycji jedynie taksówki. Władze Szklarskiej Poręby zamówiły po prostu dla nich autobus.

- Nie jest bezpłatny - mówi Grażyna Biederman ze Szklarskiej Poręby, ale jest gwarantowany.

- Pasażer, który wysiada z pociągu ma zagwarantowany dojazd do Szklarskiej Poręby i wykupuje bilet, normalny kursowy. Wiadomo, że nie wsiądzie 50 osób do autokaru, może wsiąść jedna. Różnicę w kosztach tego przejazdu dopłaca miasto z budżetu - tłumaczy Grażyna Biederman.

Autobus wozi tych, którzy do tej pory nie mieli jak się dostać pod Szrenicę z pociągu, chyba że taksówką.

- Człowiek, który wsiądzie w Warszawie na dworcu PKP kupi bilet na pendolino do Jeleniej Góry. Natychmiastowo może się przesiąść do autobusu, który na niego czeka. Jest dowieziony do Szklarskiej Poręby - tłumaczy Biederman.

Autobus odjeżdża 15 minut po planowanym przyjeździe pociągu Pendolino. Gdyby pasażerów było więcej niż miejsc w autobusie, jak zapewniają władze Szklarskiej Poręby, zostanie zorganizowany dodatkowy kurs.

Więcej na PRW.pl