Józef P. zatrzymany przez CBA

2016-11-29 15:37

Powoływanie się na wpływy w instytucjach państwowych, w zamian za łapówki - według informacji Radia Wrocław m.in. takie zarzuty może usłyszeć Józef P. Został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne dziś rano. Z domu na wrocławskim Ołtaszynie przewieziono go do Poznania, gdzie prawdopodobnie teraz trwa przesłuchanie. W sumie w tą sprawę miało być zaangażowanych 9 osób.

Józef P. został zatrzymany przez Wielkopolski Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej ds Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji. Informację potwierdziła Radiu Wrocław prokurator Ewa Bialik, rzecznik prokuratury krajowej. Wiadomo też, że są inne zatrzymania, nie są jednak na razie znane nazwiska, a Ewa Bialik nie potwierdza tych doniesień.

Z kolei Temistokles Brodowski z Centralnego Biura Antykorupcyjnego informuje, że zatrzymano w sumie 9 osób. W najbliższym czasie możemy poznać zarzuty, jakie są stawiane zatrzymanym:

- Potwierdzam jedynie zatrzymanie dziewięciu osób przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego we Wrocławiu, związek ma to z korupcją (...)

Józef P. to legenda wrocławskiej Solidarności - w poprzedniej kadencji był senatorem Platformy Obywatelskiej, a wcześniej europosłem Socjaldemokracji Polskiej. Według naszych informacji wśród zatrzymanych jest również asystent Józefa P. i to on miał - powołując się na swojego przełożonego - przyjmować pieniądze. Nie wiadomo czy Józef Pinior był tego świadomy.

Jak podaje Informacyjna Agencja Radiowa: Byłemu senatorowi Platformy Obywatelskiej Józefowi P. Prokuratura Krajowa postawiła 2 zarzuty: płatnej protekcji i uzyskiwania korzyści w związku z zajmowanym stanowiskiem Jego asystent został obciążony 7 zarzutami płatnej protekcji. Prokurator Piotr Baczyński z wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Poznaniu poinformował, że prokuratura zatrzymała senatora, jego asystenta oraz 9 innych osób, które miały wręczać łapówki w zamian za obietnice korzystnego załatwienia spraw w instytucjach samorządowych i państwowych. Jak powiedział prokurator - materiał dowodowy był gromadzony i analizowany od kwietnia ubiegłego roku i obecnie dowody pozwalają na postawienie zarzutów podejrzanym. Dodał, że prokuratura nie przewiduje dalszych zatrzymań w tej sprawie Prokurator ujawnił, że we wszystkich przypadkach chodzi o kwoty od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotach. Pytany przez dziennikarza - czy z faktu, że były senator ma postawione dwa zarzuty a jego asystent siedem można wnioskować, że asystent był postacią wiodąca w procederze - prokurator odpowiedział - "Też bym tak to interpretował". Prokurator wyjaśnił, że po przesłuchaniu podejrzanych prokuratora podejmie dalsze decyzje na temat środków zapobiegawczych, obecnie wszyscy podejrzani są zatrzymani.

Władysław Frasyniuk, legenda Solidarności: - Muszę powiedzieć, że jeśli chodzi o jego stosunek do pieniędzy, to on jest człowiekiem z innego świata, powiedziałbym nawet, infantylnym. Józef nigdy nie miał aspiracji finansowych i głęboko wierzę w jego osobistą uczciwość. Gdybym usłyszał, że ukradł książkę, to bym pomyślał, że coś jest na rzeczy, ale to, że mógł czerpać korzyści z korupcji - nigdy nie jestem w stanie w to uwierzyć.

PRW.PL