Szczęśliwy finał poszukiwań 74-latki

Szczęśliwy finał poszukiwań 74-letniej mieszkanki Szklarskiej Poręby.

Kilka godzin trwały poszukiwania, 74-letniej mieszkanki Szklarskiej Poręby, której zaginięcia zgłosił syn 18 maja br. około godziny 21.40. Mężczyzna był zaniepokojony, ponieważ matka wyszła z domu o godzinie 17.00 na spacer do lasu i nie wróciła. Nie miał on również z nią żadnego kontaktu. Na szczęście kobieta cała i zdrowa wróciła do domu. Okazało się, że w lesie kobieta wpadła w zagłębienie terenu, a po upadku usnęła ze zmęczenia.

18 maja 2016 roku około godziny 21.40 do Komisariatu Policji w Szklarskiej Porębie zgłosił się mężczyzna, który powiadomił o zaginięciu swojej 74-letniej matki. Mężczyzna był zaniepokojony, gdyż matka wyszła z domu o godzinie 17.00 na spacer do lasu. Niestety do godziny 21.30 nie wróciła, nie było z nią również żadnego kontaktu.
Syn sam sprawdził koleżanki i znajome kobiety. Nikt nigdzie nie widział zaginionej.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania 74-latki. Do działań włączyli się ratownicy GOPR, oraz strażacy z OSP. Działania koordynował Komendant Komisariatu w Szklarskiej Porębie. Sprawdzono dworce, postoje taksówek, wraz ze zgłaszającym sprawdzono ścieżki leśne oraz teren w pobliżu miejsca zamieszkania.
Jeden z patroli policyjnych pół godziny po północy zauważył poszukiwaną kobietę na jednej z ulic w pobliżu miejsca zamieszkania. 74-latka była komunikatywna, nie miała żadnych obrażeń. Była jedynie ubrudzona. Oświadczyła, że spacerując po lesie wpadła w zagłębienie terenu. Po upadku usnęła ze zmęczenia. Nie potrzebowała pomocy medycznej.

Kobieta cała i zdrowa wróciła do domu.

KMP JG