Wykorzystał okazję i zabrał samochód znajomego

Kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat grozić może mężczyźnie, który podejrzany jest o krótkotrwałe użycie pojazdu oraz naruszenie dwóch zakazów sądowych. Mężczyzna najprawdopodobniej również kierował pojazdem będąc pod wpływem środków odurzających. Teraz odpowie za to przed sądem.

Policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze po pościgu zatrzymali 35-letniego mężczyznę bez stałego miejsca zamieszkania podejrzanego o krótkotrwałe użycie pojazdu oraz o kierowanie pojazdem wbrew zakazom sądowym. Zatrzymanemu pobrano również krew do badań, gdyż najprawdopodobniej kierował autem pod wpływem środków odurzających.
15 grudnia 2015 roku około godziny 22.30 policjanci z polecenia oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze pojechali na zgłoszone zdarzenie drogowe, do którego doszło najprawdopodobniej na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II i Grunwaldzkiej w Jeleniej Górze. Funkcjonariusze na miejscu zauważyli stojące w poprzek jezdni dwa pojazdy Audi oraz Renault Clio. Kierujący pojazdem marki Renault na widok policjantów wysiadł z samochodu i rzucił się do ucieczki. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg. Po kilku minutach go zatrzymali. Kierowcą okazał się 35-letni mężczyzna. Był on bardzo agresywny i wulgarny, nie reagował na polecenie funkcjonariuszy. Ponadto był bardzo pobudzony. Przyznał się, że tego dnia zażywał środki odurzające. Policjanci ustalili, że 35-latek kierował pojazdem wbrew dwóm zakazom sądowym, które obowiązują go do 18 kwietnia 2017 roku.
W trakcie czynności z zatrzymanym pojawił się mężczyzna, który oświadczył, że samochód renault należy do niego, a 35-latek zabrał mu go bez jego zgody dzień wcześniej. Mężczyźni razem nim jechali i kiedy on na chwilę wysiadł, 35-latek usiadł za kierownicę i odjechał. Mężczyzna od wczoraj szukał auta, a kiedy zauważył swój pojazd stojący na czerwonym świetle w Jeleniej Górze postanowił uniemożliwić kierowcy ucieczkę, zablokował drogę i powiadomił policję.
35-latek trafił do policyjnego aresztu. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy. Za popełnione przestępstwo grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

KMP JG