Podczas kursu zaatakował taksówkarza

Policjanci z Kowar zatrzymali mężczyznę, który podczas zamówionego kursu zaatakował taksówkarza. Napastnik dusił go, a następnie okradł. Między innymi jego łupem padła taksówka, którą jednak kilka kilometrów dalej porzucił. Teraz mężczyźnie grozić może nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Został już tymczasowo aresztowany na 2 miesiące.

Policjanci z Kowar ustalili, a następnie zatrzymali 21-letniego mieszkańca tej miejscowości podejrzanego o rozbój.

Jak ustalili funkcjonariusze, podejrzany w nocy z 28 na 29 sierpnia br. zamówił kurs z Jeleniej Góry do Kowar. Kierowca taxi po odebraniu drogą radiową zgłoszenia o zamówieniu kursu pojechał pod jeden z jeleniogórskich lokali, gdzie czekał na niego klient. W czasie jazdy 21-latek rozmawiał z kierowcą na różne tematy. Kiedy dojechali do Kowar, w pewnym momencie mężczyzna, który siedział bezpośrednio za nim zaatakował go, bił i dusił. Napastnik zażądał wydania pieniędzy i telefonu. Kiedy otrzymał to, czego żądał, nakazał kierowcy opuszczenie auta. Łupem 21-latka padła komórka, pieniądze, kasa fiskalna, a także taksówka, którą kilka kilometrów dalej porzucił.
Pokrzywdzony idąc znalazł porzucony pojazd, a następnie zawiadomił policję o napadzie.

Opis napastnika pozwolił policjantom na wytypowanie mężczyzny podejrzewanego o ten czyn. Zbierając informacje o nim, funkcjonariusze wykorzystali również portale społecznościowe. Kilkanaście godzin po przestępstwie podejrzewany o ten czyn mężczyzna był już w policyjnym areszcie. Pokrzywdzony bez żadnych wątpliwości rozpoznał agresora. W jego mieszkaniu funkcjonariusze odnaleźli większość skradzionych rzeczy. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy.

Mieszkaniec Kowar został zatrzymany w policyjnym areszcie. Teraz za rozbój grozić mu może nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna został już tymczasowo aresztowany na 2 miesiące.

KMP JG